soltys100, ja tam za drzewami i ptactwem na nim przesiadującym akurat w najbliższym sąsiedztwie nie przepadam... ale... popatrz na to, że ludzie i tak parkują i tak... i robią to niewłaściwie, co powoduje dewastacje najbliższej okolicy... wolisz trochę mniej zieleni i większy utylitaryzm, czy 'zajeżdżoną' trawę, zniszczone krawężniki itd.?
Ja bym odwrócił pytanie. Czy na gigantycznym osiedlu (VERDIS + LC) powinnismy robić dobrze kilkunastu kierowcom? Docelowo może uda się dodać około 10-15 miejsc parkingowych kosztem zmiany terenów zielonych/ ingerencji w chodniki. Nadal są wolne miejsca postojowe do kupienia u nas na osiedlu!!! Jest dużo miejsca do parkowania na Nakielskiej - portale o zdrowiu rekomendują 10000 kroków dziennie
W tym momencie, powinniśmy zrobić dobrze jedynie sobie, czyli wzywać SM do źle zaparkowanych samochodów... już za późno na zmiany, bo teraz, to wszystko pójdzie z Naszych kieszeni...
Kris pisze:W tym momencie, powinniśmy zrobić dobrze jedynie sobie, czyli wzywać SM do źle zaparkowanych samochodów... już za późno na zmiany, bo teraz, to wszystko pójdzie z Naszych kieszeni...
Dzisiaj skręcając z olbrachta w Sowinskiego minęłam znak zakazu ruchu z wyłączeniem mieszkańców kilku ulic, podobny znak jest przy wjeździe na Nakielska. Czyżby próba uregulowania ruchu na naszym obszarze? A co z dojazdem dla gości - wszak oni mieszkańcami nje są...
Tam jest chyba napisane, że chodzi o dojazd do posesji... więc dla gości jak najbardziej... wiele to nie da, bo to nieegzekwowalny przepis, ale lepsze to niż nic...
Nie rozumiem po co w ogóle je wieszali - to jest teren otwarty i każdy miał, ma i będzie mieć prawo wjechać na te ulice. Domyślam się, że ma na celu "odstraszenie" nieogarniętych kierowców, choć to dosyć kiepskie zagranie.