osverdis.pl

Zgodnie z zaktualizowaną treścią uchwały 5/2019 mamy wydać w tym roku na malowanie klatek schodowych 60 000 zł (o 40 000 więcej niż w pierwotnej wersji uchwały).

Nie wiem, jak wyglądają poszczególne klatki - możliwe, że niektóre wymagają remontu, ale być może warto rozważyć, czy tych ścian (przynajmniej części) nie da się po prostu... umyć. Obstawiam, że większość zabrudzeń pochodzi z otarć kół rowerów, wózków, itp. - powinny łatwo przegrać z mokrą szmatką.

Spokojnie. 700 zł z paczkomatu pokryje koszty ....

Na ostatnim spotkaniu bylo glosowanie w tej sprawie i wiekszosc opowiedziala sie za, wiec temat mamy zamkniety (ja akurat bylem przeciw).
Dla scislosci - to jest kwota max, nie jest to rownoznaczne z jej pelnym wykorzystaniem. Potrzeby ma ocenic zarzad, nowa farba ma byc zmywalna/trwalsza.

Nic nie jest zamknięte, bo na zebraniu nie było kworum.

Obecna farba też jest zmywalna. Wiem, bo osobiście u siebie zmywałem i wszystkie zabrudzenia pięknie zeszły pod mokrą ścierką. Stąd sugeruję rozsądek w wydawaniu kilkudziesięciu tysięcy (co nie zmienia faktu, że mogą być miejsca, gdzie malowanie jest potrzebne).

Nieprecyzyjnie sie wypowiedzialem, masz racje

Ja również potwierdzam, że zabrudzenia, w moim przypadku od kół roweru, da się zmyć mokrą ściereczką. Ściereczka musi być czysta