Zauważyliście nadajnik obszarowy telefonii cyfrowej na dachu budynku LC Corp, naprzeciw naszego budynku D? Ktoś się orientuje na jaką odległość jesteśmy bezpieczni (antena dookólna ma pewien obszar zerowej aktywności, zasięg zaczyna się dopiero jakiś dystans od nadajnika)? Rozumiem, że to oni mają na swoim terenie, ale odczuwanie zwiększonej radiacji dotyczy bardziej nas niż ich... a nas nikt o nic nie pytał
rav, moim zdaniem wysokie promieniowanie elektromagnetyczne nigdy nie będzie bez wpływu na człowieka. Nawet, jeśli obecnie nie ma niepodważalnych dowodów, że tak jest.
Przede wszystkim, to nie jest antena dookólna, a zespół anten sektorowych.
Poza tym, to czy ta antena nas łapie zależy od kąta jej nachylenia i jej charakterystyki. Jeżeli ktoś jest w sieci Play (bo to stacja tejże sieci) to może to łatwo zweryfikować.
Poza tym, może się okazać, że nasze telefony więcej nas 'promieniują' niż ta antena. Co więcej, im gorszy zasięg, tym z większą mocą musi nadawać telefon.
moskwicz, racja, ale w jakiś sposób działanie jest zbliżone do dookólnej. Kwestia kątów, zapewne sektorówka 'łapie bliżej'. To nie zmienia faktu, że coś takiego nie jest fajne.
Z nieoficjalnych ale pewnych źródeł wiem, ze na osiedlu obok nas wlasnie głosowana jest uchwała o postawieniu stacji BTS na budynku przy Sowinskiego 51a(blok z Żabką). Czy ktos z Was wie czy jako wspólnota ze wzgledu na bliskość nadajnika jestesmy w stanie zablokować ten projekt?
Jeśli kogoś to pocieszy, to gdy stacja jest blisko to ten nadajnik, który trzyma się przy uchu może nadawać z niższą mocą (bo przecież komunikacja jest w dwie strony).
Ja akurat tylko będę się cieszył jak mi internet na komórce będzie śmigał (o ile, oczywiście, to mój operator).
