osverdis.pl

Drodzy Sąsiedzi

Powoli przymierzamy się do tematu. Czy komuś udało się otrzymać miejsce w państwowym żłobku, jeśli nie jest inwalidą/bezrobotnym/zaawansowanym alkoholikiem, a ma przyzwoite dochody? Jest niby rekrutacja online, z której skorzystamy, ale czy jest w ogóle sens się na to nastawiać, czy raczej nie? Tak z własnego doświadczenia...

my złożyliśmy wniosek i podtrzymywaliśmy go przez kolejne lata i niestety nic dotarliśmy do 2xx miejsca na liście oczekujących... Żłobki to jakaś masakra w Warszawie.

Dla pocieszenia:
I wybor ZLOBEK nr 28 --> MIEJSCE: 355
II wybor ZLOBEK nr 39 --> MIEJSCE: 595
III wybor ZLOBEK nr 88 --> MIEJSCE: 334
Także niedoczekanie nasze musieliśmy zapisać do prywatnego za 1450 PLN.

Ok, dziękuję wszystkim za wypowiedzi... nie napawają optymizmem...