Porządek na klatkach, patio

Sprawy dotyczące mieszkańców obu Wspólnot
zieloni
Potwierdzony mieszkaniec
Posty: 124
Rejestracja: 29 paź 2013, o 13:57
Budynek: 53D

Re: Porządek na klatkach, patio

Post autor: zieloni »

gratulacje za spostrzegawczość. Wyprowadza to chyba za dużo powiedziane. Czy właściciel (jeśli pies zrobi kupę) nie sprząta? Jeśli tak to osobiście przekażę mężowi tę uwagę.
zieloni
Potwierdzony mieszkaniec
Posty: 124
Rejestracja: 29 paź 2013, o 13:57
Budynek: 53D

Re: Porządek na klatkach, patio

Post autor: zieloni »

zieloni pisze:gratulacje za spostrzegawczość. Wyprowadza to chyba za dużo powiedziane. Czy właściciel (jeśli pies zrobi kupę) nie sprząta? Jeśli tak to osobiście przekażę mężowi tę uwagę.
PS. ta kupa powyżej to nie po tym psie
Skydiver
Potwierdzony mieszkaniec
Posty: 204
Rejestracja: 4 cze 2013, o 21:05

Re: Porządek na klatkach, patio

Post autor: Skydiver »

Nie wiem czy to spostrzegawczość, czy po prostu na siebie trafiamy i żaby była jasność nie tylko waszego psa widziałem biegającego po osiedlu.
Owszem widziałem jak Pan po psie sprzątał i wielokrotnie jak pies sikał na trawę, rośliny i po nich biegał. Moja prośba nie spuszczajcie go ze smyczy na terenie osiedla, poniżej przedstawiam kilka argumentów które mam nadzieję do tego was, ale także innych właścicieli czworonogów przekonają.
Zakaz wyprowadzania psów na patio jest dla tego że rośliny są drogie a zarówno biegające po nich psy jak i ich odchody oraz mocz je niszczą.
Nawet jak się psią kupę zbierze to część zostaje. Na patio bawią się bardzo małe dzieci i chyba żaden z rodziców by nie chciał żeby jego dziecko dotykało miejsca gdzie pies zrobił kupę, albo nasikał a potem dotykało ręką do buzi. Myślę że zdecydowanej większości z nas robi się po prostu niedobrze na widok psich odchodów.
Wstydem nie jest zebranie kupy po swoim psie, czy umycie klatki schodowej bo nam coś się rozlało, tudzież rozsypało, wstyd i buractwo to tego nie zrobić.
and
Potwierdzony mieszkaniec
Posty: 423
Rejestracja: 21 cze 2012, o 18:22
Budynek: 53B

Re: Porządek na klatkach, patio

Post autor: and »

Zgadzam się z Skydiver. Pomijając dzieci, bo nigdy nie wiadomo gdzie zwierzę narobiło, chyba każdy kto mieszkał w domu z działką widzi jak wygląda roślinność po załatwieniu się czworonoga. Taka działka ma minimum 1000 m2, a ile przypada na naszym, ciasnym patio na mieszkańca.
Marinna
Potwierdzony mieszkaniec
Posty: 131
Rejestracja: 24 maja 2013, o 10:13

Re: Porządek na klatkach, patio

Post autor: Marinna »

Niestety kultura Właścicieli psów pozostawia wiele do życzenia. Mało kto sprząta po czworonogach. I nie mówię tu tylko o patio na osiedlu, ale o parku Sowińskiego, chodniku, trawniku itp. Widać to zwłaszcza po zimie, kiedy idąc do pracy można podziwiać pozostawione "miny" oraz brązowe stemple buta.
Konkordat
Potwierdzony mieszkaniec
Posty: 592
Rejestracja: 12 cze 2013, o 23:25
Budynek: 53D

Re: Porządek na klatkach, patio

Post autor: Konkordat »

Zrypanie umysłowe naszych niektórych sąsiadów (posiadaczy psów w tym wypadków) jest gigantyczne.
Załączniki
Capture2.JPG
Capture1.JPG
Awatar użytkownika
natta
Posty: 2
Rejestracja: 18 mar 2017, o 23:44
Budynek: 53
Numer mieszkania: 12
Lokalizacja: Warszawa

Re: Porządek na klatkach, patio

Post autor: natta »

Tak trudno sprzątnąć? Skoro stać ich na psa, to tym bardziej powinno na jednorazowe siatki. Ręce same opadają.
Kris
Potwierdzony mieszkaniec
Posty: 1208
Rejestracja: 20 sie 2013, o 20:26
Budynek: 53D

Re: Porządek na klatkach, patio

Post autor: Kris »

Witajcie

Czy tylko mnie się wydaje, że częstotliwość mycia podłóg na korytarzach i windzie, spadła do sporadycznej? Kiedyś codziennie mijałem osobę sprzątającą i było czysto. Teraz śliwka w przedsionku do garażu w bud. D leżała długi czas, a sok z niej wypływający, jeszcze dłużej. Orientował się ktoś w tej sprawie?
ziucia
Posty: 64
Rejestracja: 21 kwie 2015, o 17:02
Budynek: 53G

Re: Porządek na klatkach, patio

Post autor: ziucia »

Popieram, za czasów tamtej firmy codziennie rano mijałam się z serwisem sprzatającym na klatce, od czasów zmiany firmy nie wiem kiedy serwis sprząta? a może nie sprzata bo u mnie ciemno na pietrze :-) - (brak światła). Polecam maila do zarządcy.

Ja też piszę w sprawie wyprowadzania psów na trawę koło bloku, mam juz tego dość. Nie ma dnia żebym nie widziała rano właścicieli którym się nie chce wyjść po za teren osiedla, wieczorem również bo niby nikt nie widzi. Jakoś jak pełno ludzi na placu zabaw to tej odwagi nie mają i dają radę wyjść za osiedle. ech
Kris
Potwierdzony mieszkaniec
Posty: 1208
Rejestracja: 20 sie 2013, o 20:26
Budynek: 53D

Re: Porządek na klatkach, patio

Post autor: Kris »

Napisałem i otrzymałem odpowiedź:
Dziękuje za informację.
Jest to nowa firma i bacznie się jej przyglądamy, Państwa zgłoszenia bardzo nam pomagają.
Nic mi na ten temat nie wiadomo, aby harmonogram uległ zmianie.
ODPOWIEDZ