Porządek na klatkach, patio

Sprawy dotyczące mieszkańców obu Wspólnot
Pilat
Potwierdzony mieszkaniec
Posty: 74
Rejestracja: 21 mar 2018, o 10:34

Re: Porządek na klatkach, patio

Post autor: Pilat »

A moim zdaniem totalna ignorancja kontrahenta. Łatwiej byłoby mi zrozumieć fakt, że ktoś zaniemógł, zapił (bo to weekend), zapomniał o nas i nie przyjechał wcale ale być i odstawić takie jajo?!?!?!

To zdjęcie zrobiłem o 18.35 w sobotę !!!
Pilat
Potwierdzony mieszkaniec
Posty: 74
Rejestracja: 21 mar 2018, o 10:34

Re: Porządek na klatkach, patio

Post autor: Pilat »

Rozmawiałem dziś z Panią Joanną, koordynatorką sprzątania, na temat mycia klatek.
Obiecała mi, że klatki będą myte w pierwszej kolejności tak by mieszkańcy to widzieli (nie samą czynność lecz efekt).
Jak będzie, czas pokaże.

Piotr
pawelVerdis
Posty: 18
Rejestracja: 4 sie 2017, o 08:52

Re: Porządek na klatkach, patio

Post autor: pawelVerdis »

Przeglądając ten wątek i inne dotyczące sprzątania/odśnieżania da się zauważyć, że ciągle prowadzone są rozmowy. Jednak jak da się zauważyć te rozmowy trwają już dość długo i nic pozytywnego nie wnoszą.
Rozumiem, że podstawą do tych rozmów jest umowa z firmą sprzątającą.
Skoro jest umowa to proszę podać jakie kary przewiduje umowa za niedopełnienie obowiązków przez formę sprzątającą i jakie kary zostały już wyegzekwowane?
Zakładam, że takie zapisy umowa posiada bo raczej nikt w trosce o dobro wspólne nie podpisze umowy, która zobowiązuje do płacenia za takie partactwo.
Skargi zgłaszane są już od dłuższego czasu więc takie działania powinny być już dawno podjęte aby uniknąć takiej ignorancji ze strony wykonawcy.
trebor
Potwierdzony mieszkaniec
Posty: 88
Rejestracja: 13 maja 2013, o 15:09
Budynek: 53C

Re: Porządek na klatkach, patio

Post autor: trebor »

Nie wiem czy Państwo zauwazyli ale coraz wiecej jest osob, ktore wyprowadza psy na terenie osiedla. Nie zauwazylem na razie braku sprzatania po pupilach ale obsikuja wszystko, w tym teren, gdzie bawia sie dzieci.
Kiedys byl zakaz wyprowadzania psów, potem pojawily sie tabliczki o sprzataniu po nich. Nie wiem kto to zmienił, ale jestem przeciwny.
Czy trzeba to poddac pod glosowanie czy byla to zmiana z inicjatywy administratora?
Wiecie cos w tym temacie?
Andrew
Potwierdzony mieszkaniec
Posty: 256
Rejestracja: 18 gru 2013, o 22:41

Re: Porządek na klatkach, patio

Post autor: Andrew »

trebor pisze: 20 mar 2019, o 10:55 Nie wiem czy Państwo zauwazyli ale coraz wiecej jest osob, ktore wyprowadza psy na terenie osiedla. Nie zauwazylem na razie braku sprzatania po pupilach ale obsikuja wszystko, w tym teren, gdzie bawia sie dzieci.
Kiedys byl zakaz wyprowadzania psów, potem pojawily sie tabliczki o sprzataniu po nich. Nie wiem kto to zmienił, ale jestem przeciwny.
Czy trzeba to poddac pod glosowanie czy byla to zmiana z inicjatywy administratora?
Wiecie cos w tym temacie?
Proponuję na tych tabliczkach uwzględnić również dzieci - żeby załatwiały swoje sprawy w mieszkaniu lub poza terenem osiedla.
Kris
Potwierdzony mieszkaniec
Posty: 1208
Rejestracja: 20 sie 2013, o 20:26
Budynek: 53D

Re: Porządek na klatkach, patio

Post autor: Kris »

Andrew pisze: 20 mar 2019, o 11:54 Proponuję na tych tabliczkach uwzględnić również dzieci - żeby załatwiały swoje sprawy w mieszkaniu lub poza terenem osiedla.
Ograniczmy się do mieszkania, bo poza osiedlem też nie jest kolorowo. Nie dalej jak dwa dni temu, praktycznie na środku skrzyżowania, dziewczynka załatwiała swoje potrzeby (to drugie) przy pomocy mamy, na oczach wielu ludzi. Co trzeba mieć w głowie, żeby nawet nie schować się za jakimś drzewem, tylko centralnie pół metra od chodnika robić takie rzeczy, prezentując wszem i wobec co jej córka jadła wraz z narządami płciowymi... :x
pawelVerdis
Posty: 18
Rejestracja: 4 sie 2017, o 08:52

Re: Porządek na klatkach, patio

Post autor: pawelVerdis »

Zgadam się, że jedno jak i drugie zachowanie nie powinno mieć miejsca. Za obie sytuacje odpowiada rodzic dziecka lub właściciel psa. Nie rozumiem tylko dlaczego przy temacie psów poruszany zawsze jest temat dzieci jako usprawiedliwienie. Oba tematy powinny być rozpatrywane niezależnie.
Nod
Potwierdzony mieszkaniec
Posty: 141
Rejestracja: 29 paź 2014, o 07:56
Budynek: 53E

Re: Porządek na klatkach, patio

Post autor: Nod »

Tabliczki zostały zmienione bo zgodnie z jakimiś tam orzeczeniami, zakaz wyprowadzania psów, ogranicza wolność posiadaczy psów.
Konkordat
Potwierdzony mieszkaniec
Posty: 592
Rejestracja: 12 cze 2013, o 23:25
Budynek: 53D

Re: Porządek na klatkach, patio

Post autor: Konkordat »

Dzisiaj po południu wjazd do garażu (na przeciwko lcc) był zasypany kamieniami, którymi wysypane są brzegi naszych bloków. Usunąłem je pod ściany - Panie Bartoszu pls o skierowanie tam ekipy sprzątającej.
Sytuacja dosyć niebezpieczna, taki kamień może wystrzelić z pod opony. Bardzo jestem ciekaw jak one się tam znalazły. Podpytajcie swoje Pociechy czy czegoś nie wiedzą na ten temat. Jeśli przyleciały od strony osiedla, to sytuacja b. Niebezpieczna.
MCL
Potwierdzony mieszkaniec
Posty: 50
Rejestracja: 11 kwie 2015, o 01:58
Budynek: 53G
Lokalizacja: Warszawa

Re: Porządek na klatkach, patio

Post autor: MCL »

Wyciągam temat mycia garaży, bowiem... od dawna nie są myte. A w zasadzie są myte połowicznie. Przykład z mojego bloku (G) - poziom -1 wymyty zgodnie z terminem podanym na kartce. Poziom -2 miał być czyszczony odpowiednio 13 i 16 grudnia (na dwie tury). 13 wygoniłem więc auta z garażu, aby skorzystać z okazji i oddać do umycia kawałek betonu pod moimi wozami.

I co? Ani 13, ani 16 grudnia nikt mył garaży. Syf jest już mocno wgryziony w nawierzchnię, gdyż ostatnie mycie zakończyło się w podobny sposób, tj. poziom -1 udało się wyczyścić, a na -2 nikt nie dotarł. Czy w innych blokach macie podobną sytuację?
Drive tastefully
ODPOWIEDZ