Zachowanie Dzieci na patio

Sprawy dotyczące mieszkańców obu Wspólnot
Andrew
Potwierdzony mieszkaniec
Posty: 256
Rejestracja: 18 gru 2013, o 22:41

Re: Zachowanie Dzieci na patio

Post autor: Andrew »

Moim zdaniem porownanie do glosnej muzyki bylo bardzo trafione. To Ty abel wrzuc na luz i pozwol sasiadom sluchac glosnej muzyki. Mlody nigdy nie byles? :)
sp00ky
Potwierdzony mieszkaniec
Posty: 141
Rejestracja: 16 paź 2012, o 21:44

Re: Zachowanie Dzieci na patio

Post autor: sp00ky »

abel pisze: "za naszych czasów" pod domem było boisko, a teraz boisk nie ma a jak są, to... wiadomo. biegaliśmy dookoła loku, odbijaliśmy piłkę o ścianę szczytową i robiliśmy masę innych "strasznych" i k a r y g o d n y c h rzeczy. Turaj osiedle jest zamknięte, placu jeszcze nie ma, nie wszyscy lubią dzieci, niektórzy swoimi dziećmi się nie opiekują. pogódź wszystkich, czas: start :) jak wyżej - odrobinę luzu, więcej szacunku do siebie nawzajem i rozsądku ogólnie - będzie dobrze :)
No to sorry... Trzeba było kupić mieszkanie na osiedlu, które ma boisko pod domem albo plac zabaw.
A za naszych czasów jak byłem niegrzeczny i darlem mordę gdzie nie powinienem, to wychodził mało przyjemny pan z kijem albo inną lagą, który powiedział, że jak stad nie pójdziemy to nam nogi d.... powyrywa. I był spokój... Teraz jak się zwraca komuś kulturalnie uwagę na forum, to się go nazywa nie tolerancyjnym...
Nie będę tolerancyjńy wobec osób, które nie są w stanie przestrzegać fundamentalnych zasad. Mi dzieci krzyczace na patio bez opamiętania przeszkadzają. I powtarzam - to że się wydzieraja to nie ich wina, bo są tylko dziećmi. To wina bezczynności ich rodziców i braku szacunku dla innych, którym to może zwyczajnie przeszkadzać.
ziucia
Posty: 64
Rejestracja: 21 kwie 2015, o 17:02
Budynek: 53G

Re: Zachowanie Dzieci na patio

Post autor: ziucia »

"sp00ky " piszesz cyt. "to że się wydzierają to nie ich wina, bo są tylko dziećmi. To wina bezczynności ich rodziców i braku szacunku dla innych, którym to może zwyczajnie przeszkadzać."

Ale "sp00ky " chyba nie sądzisz że będę chodziła krok w krok za dzieckiem i go upominała "ciszej, ciszej..." a ty wyjdziesz z cyt. " kijem albo inną lagą" na czterolatka!!! i mu powiesz że cyt. "nogi d.... powyrywasz"

Od zabawy jest plac zabaw i już jest dostępny i bynajmniej nie służy do zabaw w milczeniu. więc naucz się cyt. "szacunku dla innych" dla dzieci też!
Wola
Potwierdzony mieszkaniec
Posty: 60
Rejestracja: 27 paź 2012, o 23:01

Re: Zachowanie Dzieci na patio

Post autor: Wola »

Ziucia w wątu cały czas mówimy o zachowaniu dzieci na patio, a nie placu zabaw. Plac zabaw to przestrzeń dzieci, patio wszystkich i zgadzam się w 100% ze spOOky jesli dzieci nie zachowują się odpowiednio to owszem rodzic powinien chodzić i go uspokajać. Bycie rodzicem to odpowiedzialność za swoje dziecko i ja oczekuje ze rodzic bedzie reagował, a idealnym przykładem na to, ze rodzice nie zwracają uwagi na to co robią dzieci na patio jest ostatnia informacja z naszego newsletera o konieczności napraw systemu nawadniającego uszkodzonego przez dzieci beztrosko się nim bawiące. Szanujmy wspólną przestrzeń i nie nabijamy sobie bezsensownych dodatkowych kosztów...
sp00ky
Potwierdzony mieszkaniec
Posty: 141
Rejestracja: 16 paź 2012, o 21:44

Re: Zachowanie Dzieci na patio

Post autor: sp00ky »

ziucia 20 lat mieszkałem naprzeciwko przedszkola... Jestem tolerancyjny. Latem po kilka godzin krzyków i pisków. Nigdy nie pomyślałem nawet, ze to źle, ze krzyczą i się bawią. Wspominam to dobrze.

Ale plac zabaw, czy przedszkole to nie patio.

Chyba nie przeczytałaś tematu tego wątku.
ziucia
Posty: 64
Rejestracja: 21 kwie 2015, o 17:02
Budynek: 53G

Re: Zachowanie Dzieci na patio

Post autor: ziucia »

Śledzę temat tego wątku już jakiś czas,i wiem że piszecie o głośno zachowujących się dzieciach na patio,ok ale czym się będzie różnił hałas jaki będzie na pl.zabaw od patio. To dalej będzie hałas dzieci na który się skarżycie.
o to mi chodzi że gdzieś dzieci muszą się bawić.i tym pasuje już w tym wątku. pozdrawiam
kiwdul
Potwierdzony mieszkaniec
Posty: 193
Rejestracja: 15 sie 2013, o 20:56
Budynek: 53C

Re: Zachowanie Dzieci na patio

Post autor: kiwdul »

Ziucia - odpowiem na twoje pytanie zagadką. Czym różni się parkowanie auta w miejscu do tego nieprzeznaczonym od parkowania auta na parkingu? W końcu w obu przypadkach zostawiamy zaparkowane auto... no i w końcu gdzieś trzeba je zaparkować ;-)
Andrew
Potwierdzony mieszkaniec
Posty: 256
Rejestracja: 18 gru 2013, o 22:41

Re: Zachowanie Dzieci na patio

Post autor: Andrew »

Touché! :)
EPAX
Posty: 25
Rejestracja: 17 cze 2013, o 16:30

Re: Zachowanie Dzieci na patio

Post autor: EPAX »

A co myślicie o wprowadzeniu zakazu jeżdżenia po patio rowerami? Starsze dzieci pędzące po patio na rowerach stwarzają dużo zagrożenie dla maluchów i nie tylko.
rav
Potwierdzony mieszkaniec
Posty: 40
Rejestracja: 28 sty 2014, o 00:05

Re: Zachowanie Dzieci na patio

Post autor: rav »

Ja bym do tego jeszcze dodał zakaz kopania piłki. Przecież nieuważne dziecko może trafić jakiegoś malucha w głowę i nieszczęście gotowe!

Ludzie.. opamiętajcie się..
ODPOWIEDZ