Tabliczki z instrukcją obsługi domofonu

[osverdis.pl]

Ja wspominałem już w wątku o ogólnym wyglądzie estetycznym osiedla, chciałbym wyeliminować z podcienia/wiatrołapów cuda polskiego designu z instrukcją obsługi domofonu (zdjęcie poniżej).

Rozumiem, że informacja jest potrzebna, dlatego zwróciłem się do firmy, która wykonała tę dużą tablicę z nazwą osiedla z prośbą o wycenę 7 tabliczek (podcień + 6 klatek) formatu A4, utrzymanych w tej samej stylistyce. Otrzymałem odpowiedź, że cena brutto wraz z montażem to 979 zł, co daje około 7-8 zł na mieszkanie. Koszt znikomy, a myślę, że będzie dużo bardziej elegancko.

Jesteście za, czy jesteście za?

[pawel]

Jestem za

[Justa]

Ja rownież jestem ZA

[Kris]

Ja również jak najbardziej za... choć tylko póki co pomysłem, bo jeszcze nie mieszkam... jedyne co, to zmieniłbym nomenklaturę... to 'wstukać' mi jakoś nie pasuje... proponuję: 'wprowadzić', 'wybrać' itp.

[Skydiver]

Jestem jak najbardziej za, tylko bym zamówił 10 tabliczek, również do klatek w blokach D i E

[osverdis.pl]

A kto by miał zapłacić za te "dodatkowe"?:)
Zanim wszystkie nowe lokale znajdą właścicieli (z podpisanymi aktami notarialnymi) minie jeszcze pewnie wiele miesięcy. Wg mnie będziecie to musieli załatwić na własną rękę w odpowiednim czasie. Jedno, co wydaje się sensowne, to uwzględnienie nowych budynków na tabliczce w podcieniu.

[abel]

Jestem ZA a nawet PRZECIW Trzeba tylko wybrać ładną czcionkę (font, coby nie urazić grafiko-dizajnero-projektantów) i ładną grafikę na "dzwonek", bo ten jest taaaaki toporny w swojej czarności

[Wola]

Jesteśmy za

[slider]

Klatek raczej będzie zaraz 10 (2 z bud. D, 2 z bud. E). Może poczekajmy na 2 etap, który będzie przynależał do naszej wspólnoty, zanim zaczniemy robić cokolwiek permanentnego. Ale sama idea słuszna, moim zdaniem kolejny argument za powołaniem funduszu remontowo-inwestycyjnego.

[osverdis.pl]

Moim zdaniem nie ma na co czekać. U nas od odbioru mieszkań do podpisania aktów (= dołączenia do wspólnoty) minęło ponad pół roku. Wtedy znowu okaże się, że w sumie już niedługo będzie kolejny etap - w ten sposób kartki będą wisiały jeszcze latami.
Nie widzę też żadnego problemu w tym żeby mieszkańcy bloków D i E dokupili sobie swoje tabliczki, gdy będą w komplecie (lub blisko tego stanu - teraz sprzedana jest na oko tylko połowa mieszkań).