Czas oczekiwania na ciepłą wodę
Re: Czas oczekiwania na ciepłą wodę
U mnie od pionu do kranu jest zdecydowanie najbliżej, bo mieszkam obok Krisa, a problem z oczekiwaniem na ciepłą wodę również występuje. W związku z tym chodzi właśnie o rodzaj baterii, o czym napisał Kris.
-
- Potwierdzony mieszkaniec
- Posty: 1341
- Rejestracja: 8 lut 2012, o 20:40
Re: Czas oczekiwania na ciepłą wodę
Nie znam się na bateriach, ale nie bardzo rozumiem, co to ma do rzeczy (może właśnie dlatego, że się nie znam). Jeżeli w rurze nie ma ciepłej wody, to co zmienia rodzaj baterii?
Re: Czas oczekiwania na ciepłą wodę
Rodzaj baterii nie ma znaczenia w tym przypadku.
BTW. Bateria termostatyczna po ustawieniu zadanej temeperatury odpowiednio dawkuje zimną i ciepłą wodę. Przykłądowo ustawiasz podziałkę, która w załozeniu odpowiada np. temperaturze 30st. I wtedy niezależnie, czy ciepła woda ma 40 st czy 50 - zawsze na wyjsciu masz te 30 (nawet, jak temperatura ciepłej czy zimnej wody się w trakcie zmienia). Ale jak np. temperatura ciepłej wody spadnie ponizej 30 st, to logiczne, że tutaj czarów nie będzie...
Dodam, ze też oczzekuję na ciepłą wodę. I nie oszukujmy się - z rur trzeba zimną wodę wypuścić, by się doczekać ciepłej. W pionie jest cyrkulacja, ale w mieszkaniach już nie.
BTW. Bateria termostatyczna po ustawieniu zadanej temeperatury odpowiednio dawkuje zimną i ciepłą wodę. Przykłądowo ustawiasz podziałkę, która w załozeniu odpowiada np. temperaturze 30st. I wtedy niezależnie, czy ciepła woda ma 40 st czy 50 - zawsze na wyjsciu masz te 30 (nawet, jak temperatura ciepłej czy zimnej wody się w trakcie zmienia). Ale jak np. temperatura ciepłej wody spadnie ponizej 30 st, to logiczne, że tutaj czarów nie będzie...
Dodam, ze też oczzekuję na ciepłą wodę. I nie oszukujmy się - z rur trzeba zimną wodę wypuścić, by się doczekać ciepłej. W pionie jest cyrkulacja, ale w mieszkaniach już nie.
Ostatnio zmieniony 23 paź 2014, o 23:58 przez piknew, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Potwierdzony mieszkaniec
- Posty: 1341
- Rejestracja: 8 lut 2012, o 20:40
Re: Czas oczekiwania na ciepłą wodę
No właśnie, to miałem na myśli. Tak czy inaczej, mam zwykłe.piknew pisze:Ale jak np. temperatura ciepłej wody spadnie ponizej 30 st, to logiczne, że tutaj czarów nie będzie...
Ja się z czymś takim (15-20 sekund czekania) spotykam pierwszy raz w życiu, więc JAKOŚ to gdzie indziej działa.piknew pisze:Dodam, ze też oczzekuję na ciepłą wodę. I nie oszukujmy się - z rur trzeba zimną wodę wypuścić, by się doczekać ciepłej. W pionie jest cyrkulacja, ale w mieszkaniach już nie.
Re: Czas oczekiwania na ciepłą wodę
A moim zdaniem może mieć w przypadku, gdy masz popsuty termostat... który zbyt późno reaguje... tak samo jak w samochodzie...osverdis.pl pisze:Nie znam się na bateriach, ale nie bardzo rozumiem, co to ma do rzeczy (może właśnie dlatego, że się nie znam). Jeżeli w rurze nie ma ciepłej wody, to co zmienia rodzaj baterii?
Re: Czas oczekiwania na ciepłą wodę
Ok, w takim przypadku rzeczywiścieKris pisze:A moim zdaniem może mieć w przypadku, gdy masz popsuty termostat... który zbyt późno reaguje... tak samo jak w samochodzie...
-
- Potwierdzony mieszkaniec
- Posty: 1341
- Rejestracja: 8 lut 2012, o 20:40
Re: Czas oczekiwania na ciepłą wodę
No ale nie mam takiej baterii:).
Re: Czas oczekiwania na ciepłą wodę
Chyba wszyscy moi znajomi, mieszkający na nowych osiedlach w Warszawie, mówią że muszą czekać na ciepłą wodę, więc to nie jest tylko przypadłość osiedla Verdis. Jak wspomniał piknew w pionie jest cyrkulacja, w rurach doprowadzających wodę do mieszkania już nie, jeśli pion jest oddalony od kranu o np.5 metrów to nie ma możliwości żeby najpierw nie leciała zimna woda. Szczęśliwcami są osoby które mają pion w mieszkaniu, ale nie ma ich zbyt wielu na naszym osiedlu, minusem takiego rozwiązania jest dziura na licznik którą trzeba jakoś zamaskować.
Ciepła woda
Witam sąsiadów,
piszę z następującym problemem: kupiliśmy narożne mieszkanie w budynku G. Zauważyliśmy że po odkręceniu ciepłej wody upływa jej dość sporo zanim będzie ona faktycznie ciepła. Norma budowlana to min. 55 stopni C po upłynięciu 3 litrów wody. Po zmierzeniu mniej więcej wyszło nam 40 stopni po 3 litrach, co jest sporą różnicą w stosunku do normy. Zgłosiliśmy oczywiście do działu usterek. Piszę o tym dlatego, że po rozmowie tel. z P. Karolem od działu usterek, stwierdził że mieszkania na wszystkich piętrach w tym położeniu powinny zatem mieć taki sam dopływ ciepłej wody. Jestem ciekawa czy ktoś jeszcze ma podobne odczucia w swoim mieszkaniu.
piszę z następującym problemem: kupiliśmy narożne mieszkanie w budynku G. Zauważyliśmy że po odkręceniu ciepłej wody upływa jej dość sporo zanim będzie ona faktycznie ciepła. Norma budowlana to min. 55 stopni C po upłynięciu 3 litrów wody. Po zmierzeniu mniej więcej wyszło nam 40 stopni po 3 litrach, co jest sporą różnicą w stosunku do normy. Zgłosiliśmy oczywiście do działu usterek. Piszę o tym dlatego, że po rozmowie tel. z P. Karolem od działu usterek, stwierdził że mieszkania na wszystkich piętrach w tym położeniu powinny zatem mieć taki sam dopływ ciepłej wody. Jestem ciekawa czy ktoś jeszcze ma podobne odczucia w swoim mieszkaniu.