osverdis.pl

Brak funduszu remontowego, to skrajna nieodpowiedzialność, świadcząca o małej dojrzałości członków wspólnoty. Jest to częsty błąd popełniany przez "młode" wspólnoty. Fundusz powinien działać od momentu oddania pierwszego bloku, i powinien być solidarnie opłacany przez kolejne bloki zaraz po ich oddaniu.

Więc nie bądźmy nieodpowiedzialni ;)

Skoro wszyscy się zgadzają, co do słuszności wprowadzenia funduszu to trzeba przegłosować uchwałę i zobaczyć co się stanie. Mam wrażenie, że wypowiedziały się tu głownie osoby z drugiego etapu, które niestety nie będą głosować.

Po prostu niektórzy rzadziej tu zaglądają macie moje 100% poparcie jeśli chodzi o fundusz remontowo-inwestycyjny.

Fundusz remontowy oczywiście musi być, ale moim zdaniem najpierw musimy wybrać własny zarząd i dokładnie sprawdzić na co tak naprawdę teraz płacimy, choćby fundusz na tak zwaną konserwację, wszystko ma na trzy lata rekojmie dewelopera, my płacimy osobny fundusz na konserwcję ale dodali ogłoszenie o obowiązkowej i dodatkowo płatnej konserwcji okien w celu utrzymania rekojm .
Trzeba to najpierw zacząc kontrolować, bo nie może być takiej sytuacji że to my będziemy płacić za naprawy leżące po stronie dewelopera.
Fundusz na remonty tak , ale zanim zaczniemy podnosić sobie koszty to sprawdzmy dokładnie te obecne bo przypuszczam, że z tego co już płacimy dałoby sie na remonty odkładać.

Dostaliście może wyliczenia "czynszu" z uwzględnieniem funduszu? (uchwała w końcu przeszła)

W e-kartotece jeszcze nie ma update.

Ja już widzę wyższą opłatę

Czy ktoś wie jakie założenia przyjęto przy ustalaniu wysokości funduszu remontowego?

And najtrafniej pytanie wysłać do Zarządcy, ale wydaje mi się, że te 20 groszy za metr to typowa stawka na fundusz remontowy.

Jedyna niedogodność to dwa osobne konta = 2 przelewy... Wiem... można zrobić zlecenie stałe... ale jednak wolę sam o tym decydować...