osverdis.pl

53B (A) to samo i to nie pierwszy raz. Mógłby ktoś poinformować chociaż o utrudnieniach.

Dzwoniłam do RedNetu i podobno na chwilę zamykali do konserwacji ciepłą wodę. Mam nadzieję, że szybko zleci ten brunatny osad ....

Nie wiem, po co zamykali, wiem tylko, że od dzisiejszego popołudnia woda lecąca z kranu tak STRASZNIE śmierdzi chlorem, że niedobrze się robi

Ciepła woda nadal cuchnie chlorem...

Właśnie dostaliśmy informację słowną i na kartce, żeby nie korzystać z wody lecącej z kranu do celów pitnych. Awaria w budynku. Do odwołania - w szoku zapomniałam zapytać, czy potrwa to kilka godzin, dni czy tygodni...

Rozmawiałam z RedNet, twierdzą, ze awaria zostanie usunięta jeszcze dziś

Ale nie chciał za Chiny powiedzieć, cóż to za awaria.. Więc ja sobie próbkę wody pobiorę, na wszelki wypadek. Bo to się dzieje od wczoraj i myśmy tę wodę wczoraj pili...

Chyba powinni poinformować przed wpuszczeniem chloru, a nie po jak część ludzi się nie zorientowała i zrobiła zupę czy herbatę

Wydzieliłem osobny wątek, bo (niestety) temat wody się "rozkręcił".

Podobno ktoś wpuścił do obiegu zbyt dużo chloru. O 17:00 mają podstawić beczkowóz.

osverdis.pl pisze:Podobno ktoś wpuścił do obiegu zbyt dużo chloru. O 17:00 mają podstawić beczkowóz.

I nie poinformowali o tym mieszkańców, aby tego nie pić? Jak rozumiem, to sprawka miejskich wodociągów?