Drodzy mieszkańcy,
Proponuje poddanie pod rozwage wymiane furtki wejsciowej przy budynku E, ktora niestety posiada wspolna czesc z brama wjazdowa na teren osiedla co skutkuje tym iz cala "chodzi" i kazde wejscie/wyjscie generuje nieznosny halas, szczegolnie ze 99% osob nie zamyka jej za soba a zwyczajnie puszcza co powoduje łomot, ktory jest zapewne doczukiwy nie tylko dla mieszkancow budynku e i f ale rowniez wczesniejszych realizacji. Problem ten jest permanentny, na biezace dzwonie do Pana konserwatora ktory ja reguluje (spowalnia zamkniecie) jednakze jest to rozwiazanie doraźne i przy takim ruchu jak u nas na osiedlu i jej eksploatacji problem wraca po najpozniej dwoch dniach. Jest to szczegolnie nieznosne wiosna i latem kiedy sa otwarte okna w naszych mieszkaniach, czy ktos z Państwa ma jakies sugestie?
Pozdrawiam ☺