Remonty, budowy, muzyka i inne hałasy
-
- Potwierdzony mieszkaniec
- Posty: 1341
- Rejestracja: 8 lut 2012, o 20:40
Re: Remonty, budowy, muzyka i inne hałasy
Kiedyś trzeba, ale czy koniecznie o 8 rano?
Re: Remonty, budowy, muzyka i inne hałasy
a wolisz o 17? kiedy większość odpoczywa po pracy? Z godzinami nigdy nikomu nie dogodzisz. Jeden chodzi dopracy na 8 a inny na 9 a jeszcze inny siedzi w domu i pracuje. Umowna cisza nocna jest do 6 więc bez przesady. Ja może zacznę narzekać na śmieciarkę, która codziennie zabiera śmieci z osiedla o 7 rano? Mam pomysł niech nie zabiera Pomyślcie czasem, że nie jesteście pempkiem świata i nikt nie będzie dopasowywał wszystkich prac do Was bo nie możecie pospać do 9 albo wytrzymać jednego dnia odkurzania liści. Jeśli ktoś proponuje, aby ekipa sprzątająca przeniosłą się ze sprzętu typu odkurzacz do liści na miotłę to niech sam weźmie taką miotłę na cały dzień do rączki i sprawdzi czym mu wygodniej jest pracować. W wielu przypadkach niestety widze, że każdy dba tutaj o własny tyłek i żeby tylko jemu było wygodniej.
-
- Potwierdzony mieszkaniec
- Posty: 1341
- Rejestracja: 8 lut 2012, o 20:40
Re: Remonty, budowy, muzyka i inne hałasy
Marcin, ugryzło Cię coś dzisiaj?
Po pierwsze, ja nic o miotłach nie pisałem. Po drugie, pomysł żeby wszelkiego rodzaju hałaśliwe prace, w miarę możliwości, wykonywać w godzinach powiedzmy (strzelam) 11:00 - 15:00 nie jest chyba przesadnie egzotyczny. Nie wiem, czy jest to w ogóle możliwe, stąd moje pytanie, kto się tym zajmuje.
No i wreszcie, sąsiadka wyraziła opinię, ja się do niej odniosłem - jeśli masz inne zdanie - nie ma najmniejszego problemu, może nawet nas przekonasz racjonalnymi argumentami, ale można to chyba wyrazić w nieco mniej konfrontacyjny sposób?
Po pierwsze, ja nic o miotłach nie pisałem. Po drugie, pomysł żeby wszelkiego rodzaju hałaśliwe prace, w miarę możliwości, wykonywać w godzinach powiedzmy (strzelam) 11:00 - 15:00 nie jest chyba przesadnie egzotyczny. Nie wiem, czy jest to w ogóle możliwe, stąd moje pytanie, kto się tym zajmuje.
No i wreszcie, sąsiadka wyraziła opinię, ja się do niej odniosłem - jeśli masz inne zdanie - nie ma najmniejszego problemu, może nawet nas przekonasz racjonalnymi argumentami, ale można to chyba wyrazić w nieco mniej konfrontacyjny sposób?
Cisza nocna a wiercenie wiertarką...
Chciałam przesłać serdeczne pozdrowienia dla Sąsiada z bloku 53a, który właśnie w tej chwili (19.09 godz 22:01) przesyła Sąsiadom życzenia spokojnej nocy wraz z kołysanką zagraną przez wiertarkę :
Gratuluję rozsądku i empatii w bloku, gdzie o tej porze śpią małe dzieci i niektórzy Sąsiedzi ...
Gratuluję rozsądku i empatii w bloku, gdzie o tej porze śpią małe dzieci i niektórzy Sąsiedzi ...
Pozdrawiam
Justa
Justa
-
- Potwierdzony mieszkaniec
- Posty: 1341
- Rejestracja: 8 lut 2012, o 20:40
Re: Cisza nocna a wiercenie wiertarką...
Jako być może jedyny bezdzietny w klatce, oświadczam, że mnie nie ma w kraju!
Używanie dmuchaw do liści
https://www.portalsamorzadowy.pl/gospod ... 33730.html
...Dmuchawy to nie tylko hałas przyczyniający się do podwyższenia jego poziomu, i tak już wysokiego, zwłaszcza w centrach miast. Równie istotny jest ich niekorzystny wpływ na stan czystości powietrza. Szkodliwe pyły emitowane przez kominy i samochody, które osiadają na chodnikach, dmuchawy znów wprowadzają do atmosfery.
- Ciężkie liście szybko opadają, ale pyły unoszą się w powietrzu kilka godzin czy też w sprzyjających warunkach nawet kilka dni - mówi dr Zbigniew Głuszczak z katedry Gospodarki Regionalnej i Środowiska Uniwersytetu Łódzkiego dla Dziennika Łódzkiego.
Jak podkreśla, używanie dmuchaw w sytuacji, gdy walczymy ze smogiem, to bezmyślne działanie. Z punktu widzenia środowiska lepsze byłyby zwykłe grabie i miotła - dodaje...
Re: Używanie dmuchaw do liści
Hej Synek,
w punkt. Poniekąd dlatego też zredukowalismy czas pracy dmuchaw na naszym osiedlu do 0,5 h dziennie w poludnie.
Piotr
w punkt. Poniekąd dlatego też zredukowalismy czas pracy dmuchaw na naszym osiedlu do 0,5 h dziennie w poludnie.
Piotr
Koszenie trawników
Witam sąsiadów.
Od małego dziecka mnie uczono że tydzień ma 7 dni a niedziela jest dniem do odpoczynku. Czy 6 pozostałych dni w tygodniu to Wam nie wystracza na koszenie trawników i musicie to robić własnie w niedziele? Z uwagi ze mamy niedziele to nazwe to delikatnie - DRAŃSTWO ale nastepnym razem nazqwe to po imieniu!!!
Pozdrawiam sąsiadów co w niedziele szanują odpoczynek
Od małego dziecka mnie uczono że tydzień ma 7 dni a niedziela jest dniem do odpoczynku. Czy 6 pozostałych dni w tygodniu to Wam nie wystracza na koszenie trawników i musicie to robić własnie w niedziele? Z uwagi ze mamy niedziele to nazwe to delikatnie - DRAŃSTWO ale nastepnym razem nazqwe to po imieniu!!!
Pozdrawiam sąsiadów co w niedziele szanują odpoczynek
Re: Remonty, budowy, muzyka i inne hałasy
Cześć, czy ktoś się orientuje co to wczoraj tak hałasowało ok godz. 22 przez ok pół godziny. Bardzo słyszalne od strony Auchan. Jakby jakieś pompy albo czort wie co. Tak z ciekawości pytam
Re: Remonty, budowy, muzyka i inne hałasy
Alarm przeciwpozarowy w garazu budynku G