Remonty, budowy, muzyka i inne hałasy

[marcinn06]

Zwracam się z prośbą do wszystkich obecnych oraz przyszłych lokatorów naszego osiedla do opanowania swoich ekip wykończeniowych lub ewentualnie siebie i nie walenie młotkiem i wiercenie dziur natarczywie po godzinie 19. W dniu dzisiejszym ktoś szaleje z młotkiem przeszło po godzinie 22. Nie utrudniajmy sobie życia już na początku a każdy chciałby po powrocie do domu z pracy odpocząć. Jestem bardzo wyrozumiały i nie widzę problemu w pracy do godziny 19 ale prowadzenie różnego rodzaju prac wytwarzających znaczny hałas po tej godzinie jest brakiem poszanowania dla pozostałych sąsiadów. Proszę brać pod uwagę że niektórzy już tutaj mieszkają. W związku z powyższym jeżeli tym młotkiem nie walą nocami lokatorzy to proszę o uczulenie ekip remontowych działających w mieszkaniach i w nich śpiących aby się opanowały. Prosze pamiętać, iż istnieje coś takiego jak cisza nocna...
Pozdrawiam
Marcin

[se7en]

Chyba nie da rady gdyż komuś innemu bardziej zależy.
Ja już byłem budzony i pare minut po północy gdy kogoś nachodziło na mieszanie kleju czy inne wiercenie... Przesada.

[and]

Co prawda jak ja robiłem wykończenie to nikt tu nie mieszkał, ale mój człowiek od wykończenia wstawał o 10 - 11 później miał drzemkę po obiedzie ok. 15-16, no i od 18-19 zaczynał prace na dobre, a 1-2 w nocy to godzina idealna Obawiam się, że jak bym mu się wtrącił to gotowy był rzucić narzędzia i zrezygnować.

[Wola]

Niestety taki tryb prac właśnie mocno utrudnia życie mieszkańcom.
Mi zdarzyła się "pobudka" o 2 w nocy z powodu prac remontowych. Biorąc pod uwagę, ze muszę rano wstać do pracy to czasu na sen nie pozostało dużo.
A na drzemkę w trakcie dnia nie mogę sobie pozwolić.
Na osiedlu mieszka nas coraz więcej, myślę, ze powinniśmy nie utrudniać sobie życia a prace remontowe spokojnie można do godziny 22:00 przeprowadzić.

[sp00ky]

Drogi uzytkowniku mieszkania 36.... Tak tak o Tobie mowie. Jak jeszcze raz uslysze wiertarke udarowa o godzinie 1 w nocy, to od razu wzywam straz miejska lub policje, bo mam tegodosc.
Nie dosc ze po 19.00 to w dodatku w godzinach ciszy nocnej. A przed 7 rano owijaj mlotek gabka skoro juz musisz o tej godzinie z niego korzystac...

[rdx123]

Szanowni drodzy mieszkańcy,

W związku z coraz częstszymi przypadkami BARDZO GŁOŚNEGO słuchania muzyki w tygodniu- uprzejma prośba o uszanowanie prywatności (obecności i zamieszkiwania) lokali przez innych mieszkańców - często przez niemowlaków oraz dzieci w wieku przedszkolnym.

Po prostu:
- "gabaryty" naszego osiedla nie pozwalają na tego typu zachowanie,
- głośna muzyka powoduje "drgania" (dudnienie) całego mieszkania,
- nie wszyscy lubują się w danej muzyce,
- większość chyba z nas wraca po pracy do domu odpocząć,
- muzyka do kwestia indywidualna, tym bardziej jej słuchanie,
- w końcu moim zdaniem - głośne słuchanie muzyki - to "wiocha, obciach, żenada" na maksa.

Najlepszym rozwiązaniem w tym przypadku jest kupienie sobie słuchawek nausznych (ich nałożenie) i ustawienie muzyki na MAX - zaje... sprawa. Od kilku lat są już na rynku dostępne słuchawki BEZPRZEWODOWE.

PS. Biorac powyższe na uwadze - Szanujmy się proszę.

Mój Apel nie dotyczy - Parapetówek (ale tych prawdziwych - pojedynczych) w SOBOTĘ (no Piątek ). I wreszcie każda akcja ma swoją reakcję.

[se7en]

Co do parapetówek itp. to proponowałbym aby ktoś wcześniej informował o takim zamiarze na forum z jakimś wyprzedzeniem. Niektórzy wtedy mogliby wyjechać gdzieś, pójść do kina, itd. A nie męczyć się do 1-ej w nocy.

Co do samej muzyki to jestem za, gdyż nie raz w sobotę rano byłem budzony przez Rihanne czy inne 'niemieckie techno'.

[vellamo]

To ja informuję z duuuużym wyprzedzeniem, że będziemy chcieli zorganizować parapetówę. Tylko nie wiem jeszcze kiedy
A tak serio, to to naprawdę jest dość uciążliwe. Coraz ładniejsza pogoda, chciałoby się spędzić weekend przy otwartym oknie, ale nie można, bo ktoś urządza wieśniackie disco na całe osiedle... brak słów.

[marcinn06]

Ja mam male dziecko i jakos wytrzymalem jak w mieszkaniu obok do 2 rano jakos artysta spiewal mi ona tanczy dla mnie. Dziecko znioslo to gorzej. Wiec zasadniczo muzyka w dzien mi nie przeszkadza jesli nie gra po 22.

[osverdis.pl]

Sugeruję wprowadzenie rozwiązań, dzięki którym odtwarzanie "Ona tańczy dla mnie" (i pochodnych) będzie zakazane bez względu na porę .